Do zdarzenia doszło w nocy z 12 na 13 września. Dwaj mężczyźni włamali się wówczas na teren jednej z elbląskich firm i wynieśli stamtąd aluminiowe słupy reklamowe. Żeby nie wzbudzać podejrzeń i zainteresowania sąsiadów postanowili przepiłować je… w mieszkaniu.
- Mężczyźni wciągnęli słupy przez okno do wnętrza budynku, a że było to 2 piętro to zajęło im to trochę czasu i trudu. Gdy w mieszkaniu był już komplet, zaczęli je piłować brzeszczotem. Praca nie szła szybko i umęczyli się przy tym wielce. Gdy przepiłowali 2 z 6 ukradzionych słupów, do mieszkania zapukali… policjanci kryminalni. Ci typowali wcześniej owych mężczyzn do innych jeszcze włamań na terenie Elbląga i postanowili rano złożyć im wizytę - informuje nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Z mieszkania policjanci odzyskali wszystkie słupy, a także dwa skradzione laptopy. Zarówno 35-letni mężczyzna jak i jego 47-letni kolega usłyszeli zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Teraz obaj staną przed sądem. Za kradzież z włamaniem Kodeks Karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. Obaj mężczyźni byli już wcześniej notowani.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]