Rachunek za prąd na ponad 22 tysiące złotych! Pasłęckie schronisko robi zbiórkę w obawie przed windykacją

PSI RAJ - wisi nad nami windykacja

Jak żyć, aby nie zwariować? Co jeszcze możemy zrobić, aby Psi Raj mógł dalej funkcjonować i ratować setki porzuconych, często okaleczonych, czy niepełnosprawnych zwierząt? Faktura na kwotę 28246,01zł została skorygowana o kwotę 6092,20, a więc do zapłaty zostaje nam 22153, 81zł - takie wpisy, których autorem są pracownicy Psiego Raju w Pasłęku, od kilku dni krążą w sieci. Pasłęckie przytulisko od lat pomaga bezdomnym zwierzętom. Przez ten czas, kilkaset zwierząt za pośrednictwem oddanych pracowników tej placówki, znalazło nowy dom.  Obecnie Psi Raj znalazł się w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej. Rachunki za energię spędzają sen z powiek władzom placówki. Psi Raj takich pieniędzy nie ma, a jeśli rachunek nie zostanie opłacony, przytulisku grozi windykacja.

Pracownicy się nie poddają i proszą o pomoc

W ciągu dwóch dni dzięki internetowej zbiórce zebrano prawie 11 tysięcy złotych. Jesteśmy wzruszeni, to takie budujące, że otacza nas tyle wspaniałych osób. Walczymy dalej! Prosimy o udostępnienia! - piszą na swoim fanpejdżu pracownicy. Pomóc może każdy, chociażby niewielką kwotą na stronie: Pomoc Psi Raj