Każda z sytuacji zaczynała się od odebrania przez ofiarę połączenia na numer stacjonarny. Oszust podawał się za policjanta CBŚP. Aby się uwiarygodnić prosił, aby osoba odłożyła słuchawkę i zadzwoniła pod nr 997. Ofiary tak właśnie robiły. Nie wiedziały jednak, że po chwilowym tylko odłożeniu słuchawki sprawca wciąż pozostaje na linii, a wybranie jakiegokolwiek numeru nie daje połączenia. Rozmawiały więc dalej z oszustem, który przedstawiał się jako oficer dyżurny policji. Tak uwiarygodniony pytał następnie o znajdujące się w mieszkaniu pieniądze. W jednym z przypadków była to kwota 45 tysięcy złotych. Kobieta za namową oszusta spakowała gotówkę do reklamówki i zgodnie z instrukcją… wyrzuciła przez okno. Tam był już oszust, który podjął pieniądze. Podobny scenariusz zrealizowały dwie kolejne starsze osoby. Łącznie oszustom podającym się za policjantów CBŚP w ciągu krótkiego czasu ofiary przekazały ponad 100 tysięcy złotych.
Atak oszustów w Elblągu. Kobieta wyrzuciła reklamówkę z gotówką przez okno
2021-01-26
10:01
Trzy starsze osoby zostały oszukane przez osoby podające się za policjantów CBŚP. Osoby te dzwoniły na numery stacjonarne i pod pozorem zabezpieczenia kosztowności namawiały swoje ofiary by zebrały posiadaną w domu gotówkę, spakowały ją do reklamówki i… wyrzuciły przez okno. Trzy oszukane osoby przekazały łącznie kwotę ponad 100 tysięcy złotych.
Gdańscy seniorzy się szczepią! „Ekspresowo i bezboleśnie”