Kampania elbląskich wodociągów. "To się w kanalizacji nie mieści"
Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji rozpoczęło kampanię „To się w kanalizacji nie mieści”, której celem jest uświadomienie mieszkańców Elbląga, że instalacja kanalizacyjna nie jest śmietnikiem. Od dłuższego czasu przedsiębiorstwo boryka się z dużą ilością awarii urządzeń kanalizacyjnych, polegających na zatorach przewodów kanalizacyjnych oraz uszkodzeniach pomp ściekowych. W wielu przypadkach powodem jest traktowanie przez mieszkańców urządzeń sanitarnych jak zsypów na śmieci. Zdarza się bowiem, że do kanalizacji wrzucane są m.in. pieluszki, farby, resztki jedzenia, a nawet gruz.
- Pragniemy zaapelować do mieszkańców o zmianę złych nawyków, które powodują ogromne koszty związane z uszkodzeniami sieci kanalizacyjnej, a w konsekwencji zagrażają środowisku naturalnemu. - apelują pracownicy Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Dlaczego „To się w kanalizacji nie mieści!”?
Odpady wrzucone do kanalizacji mogą spowodować zator przepływu ścieków, zatkania się rury kanalizacyjnej, a nawet awarię przepompowni ścieków. Ponadto w ten sposób pogarszamy działanie oczyszczalni ścieków szkodząc mikroflorze w części biologicznej i przyczyniamy się do wzrostu populacji szczurów.
Jeśli nie chcesz mieć zatkanej rury kanalizacyjnej, to nie wrzucaj do sedesu czy zlewu:
- środków higienicznych (np. ręczników papierowych, wacików, patyczków do uszu, pieluszek, podpasek, nici dentystycznych, chusteczek nawilżanych),
- lekarstw,
- resztek jedzenia,
- farb,
- olejów,
- smarów,
- odpadów po remoncie lub budowie,
- kartek papieru,
- gazet,
- niedopałków papierosów,
- fusów z kawy i herbaty,
- gum do żucia.
Polecany artykuł:
